SEGA DREAMCAST SITE

RECENZJE
18th Wheeler [ by
Fryt@ ]


Wiem, że może się to wydać Wam śmieszne, ale Eighteen Wheeler obok Crazy Taxi był tą grą dla której zapragnąłem mieć Dreamcasta. Po prostu zakochałem się w tej grze jak tylko zobaczyłem z niej screeny w relacji z targów E3 w
jednym z numerów Neo Plus. Recenzja ta jest opozycją dla zamieszczonej już na stronie recki El Chueca. Według mnie strasznie on skrzywdził jedną z najlepszych według mnie pozycji na "makarona'...

Jak przystało na grę na Dreamcasta - 18 Wheeler jest niczym innym jakkonwersją z automatu. W grze wcielamy się w kierowcę wielkiego, amerykańskiego tira. Ciężarówki są naprawdę wielkie - wszystkie mają tytułowe osiemnaście kół. Podstawowy tryb gry to oczywiście Arcade, który podzielony jest na cztery etapy rozgrywane na czterech trasach. Naszym zadaniem jest dowieźć towar na miejsce, a najlepiej zrobić to oczywiście
przed naszym przeciwnikiem:) W przypadku zwycięstwa  otrzymujemy bonus - parkujemy ciężarówkę na czas co umożliwia nam  zdobycie dodatkowych części do tuningu naszej ciężarówki. W przerwach między przejazdami wybieramy ładunek jaki będziemy ciągnęli na następnej trasie, co równa się wyborowi
stopnia trudności. Z cięższymi ładunkami trudniej się jedzie ale zarabia się więcej kasy.  Trasy nie są liniowe - mamy możliwość wybierania różnych wariantów jej przejechania co znacząco urozmaica rozgrywkę. Kamery podczas jazdy są dwie - zza tira i najfajniejsza, z wewnątrz ciężarówki. Widać wtedy
wielką kierownicę i różne śmieci zawieszone na lusterku (m.in. legendarny już Sonic który nie jest oczywiście śmieciem:) bądź latające po półce pod szybą duperele (np. notes). Rozgrywkę urozmaicają takie szczegóły jak na przykład fakt występowania tunelu aerodynamicznego który pozwala nam
sprawniej przyspieszać.

Innym godnym uwagi trybem jest Parking. Parkowanie "autkime"?:) Wydaje się to bardzo łatwe, ale w rzeczywistości tak nie jest. Parkowanie takim tirem to jednak jest sztuka:) Tryb Parking znakomicie uzupełnia  tryb Arcade i daje mnóstwo radochy i przedłuża czas grania. Warto również wspomnieć o
równie miodnym trybie Versus. W nim wybieramy jedną z tras i ciężarówkę. To samo robi nasz przeciwnik i zaczyna się jazda!

Kilka słów o oprawie audiowizualnej.  Grafika jest świetna choć nie jest to z pewnością szczyt możliwości Dreamcasta. Z dźwiękiem to sprawa jest bardziej skomplikowana:) Otóż w japońskiej wersji gry podczas wyścigu w ogóle nie mamy muzyki! Jedynym urozmaiceniem są denne komentarze wykrzykiwane w niebogłosy przez naszego przeciwnika w czarnej (a jakżeby inaczej - czarny charakter nie jeździ w białym trucku:) ciężarówce. Wersja
europejska pod tym względem jest dużo lepsza - do ucha dobiegają miłe i przyjemne country (czyli muza prawdziwych kierowców ciężarowych w USA:) Jeśli idzie o grywalność to co do jej oceny nie mam żadnych problemów. Użyję tutaj może już oklepanego określenia ale naprawdę, miód tutaj leje się
strumieniami:) Szkoda tylko, że sama rozgrywka nie jest w stanie przyciągnąć przeciętnego gracza na dłużej jak kilka dni. Jak dla mnie jest OK, ale obiektywnie rzecz biorąc muszę to uwzględnić w końcowej ocenie która jest następująca...

Producent: SEGA / AM2
Gatunek: Wyścigi
Rok Wydania: 1999
Obsługuje: VMU, 1-2 players, Jump-Pack
Memory Card: ???
+Pomysł -Efekty Dźwiękowe [Jap.]
+Tryby zabawy -Krótkowieczność
+Grywalność  
   
GRAFA

 

MUZA

 

MIÓD

 

OGÓŁEM  7 / 10

 

Moim Zdaniem:

[M@jk]

Mi osobiście "18 kółek" przypadło do gustu, jak na wyścigi potęznych fur jest niezwykle rajcowne ("turbosy" dają rade), niestety SEGA dała ciała z długością gry na dobrą sprawe gre można ukończyc w... 30 minut, no i ta ilość tras i cięzarówek; szkoda bo mogła być Ostra Jazdaaaa! 

Moja Ocena: 6.5/10

 

Copyright C 2002-2003 M@jk. Wszelkie prawa zastrzeżone. Site design by LaGranda. Best view 1024x768