SEGA DREAMCAST SITE

RECENZJE
Power Stone 2 [ by
Barth ]


NOWA PRZYGODA WITA
W jednej chwili cały świat okrywa ciemność. Z nikąd pojawia się burza, która wciąga naszych bohaterów do tajemniczego latającego zamku. Co się teraz z nimi stanie? Witamy w świecie Power Stone.

FORMALNOŚCI, CZYLI KRÓTKI WSTĘP
Oto historia drugiej części Power Stone'a. Mimo, że jest trochę naiwna to gra się przyjemnie. Zabawę zaczynamy od wyboru jednej z 12 postaci(+ 2 bonusowe), potem gra rzuca nas do wyboru jednej z 5 plansz. Szybki loading i zaczyna się 4 osobowa jatka w myśl: "wchodzi 4 wychodzi 1". Po wygranej mamy dwie losowe plansze do wyboru i wszystko od nowa. Tylko do bosów(dwóch) wchodzimy z partnerem. Ot cała filozofia Power Stone'a.

A JAK TO WSZYSTKO WYGLĄDA!!!
Hmm... grafika jest... całkiem niezła. Co prawda nie jest to "Dreamcast Power", ale też może być =]. Modele postaci wykonane są bardzo dobrze i z polotem. Wyglądają dokładnie tak jak w Anime(kreskówce). Efekt ten potęgują ładne i kolorowe tekstury. Levele są dobrze rozplanowane i bardzo duże. Składają się z kilku plansz połączonych jakimś motywem(np. grobowiec, w którym zapada się podłoga, po czym uciekamy przed kamienną kulą i wchodzimy do wielkiej sali tronowej). Wszystko by było fajnie gdyby nie lipne i powtarzające się tekstury. Wchodzimy sobie do jakiegoś pomieszczenia i widzimy, że jest otapetowane dookoła tym samym rysuneczkiem.
Trudno widać tak musi być =].

DŹWIĘKI ŚWIATA, CZYLI MUZYKA
Muzyka towarzyszy nam już od samego początku. Wszystkie menusy są ozdobione innym podkładem(np. przy wyborze postaci coś na wzór marszu).Każda plansza (i jej osobne części nie stanowią wyjątków) ma swój własny motyw. Jednak są to muzyczki, które ni to nam przeszkadzają, ni pomagają. Nic nadzwyczajnego, ot króciutka muzyczka powtarzana w kółko. Dźwięki gry też nie są porządnej jakości, a niektóre z nich potrafią zirytować(np. piski przy wyborze postaci). Odgłosy wydawane przez postaci są za to bardzo dobrej jakości, są nagrywane przez japońskich aktorów podkładających głosy przy Anime. Jednym słowem same sprzeczności.

GAME OVER, CZYLI PODSUMOWANIE
Gra ma dużo minusów i plusów. Największym plusem jest grywalność, a konkretnie przedmioty. W Power Stone 2 można bić się prawie wszystkim, od kijków, mieczy, przez tarcze do butelek zamieniających w kamień i smoków. Dodatkowo można nowe przedmioty tworzyć. Wchodzimy do specjalnego pomieszczenia, wybieramy dwie rzeczy z naszej kolekcji i patrzymy, co z tego wyjdzie. Właśnie ten tryb przedłuża żywotność tej gry z kilku godzin do kilku dni. Drugim dużym plusem jest tryb Multiplayer. Może w nim grać, aż 4 graczy. Wtedy to dopiero zaczynają się przepychanki, szczęk i zgrzytanie zębów, zabawa jest MASAKRYCZNA(przednia). Do minusów należy mała ilość leveli(10 razem z bonusowymi) i krótki tryb Arcade. W sumie gra wychodzi na plus i polecam ją każdemu fanowi Multiplaya. A teraz kończę, bo zlecili się kolesie na "tylko jedną partyjkę" w PS2.


 

Producent: Capcom
Gatunek: Multiplayerowa naparznka
Rok Wydania: 2000
Obsługuje: VMU, 1-4 players, Jump-Pack
Memory Card: ???
+ Grywalność  - Długość gry
+ Ilość przedmiotó  - Ilość plansz
+ Tryb Multiplayer  - Słabe tekstury w levelach
GRAFA

 

MUZA

 

MIÓD

 

OGÓŁEM  7.5 / 10

 

 

Copyright C 2002-2003 M@jk. Wszelkie prawa zastrzeżone. Site design by LaGranda. Best view 1024x768