SEGA DREAMCAST SITE

RECENZJE
BLUE SUBMARINE No.6 'Time and Tide' [ by
Rolly ]


Pewnie wielu z was uwielbia anime.Ja zaliczam się do tego grona.Pewnie także wielu z was ma ulubionego przedstawiciela tego gatunku.
I ja mam także takiego killera.Jest to Blue Submarine no.6.Piekny scenariusz,wsapniałe animacje i klimat spowodowały,że oglądam ten film bardzo często. Niemałym zaskoczeniem dla mnie było pojawienie się tego tytułu na konoslę Dreamcast. Jezu zamarłeem wtedy i zaczołem sobie zadawać pytania. Czy gra sprosta wysoko postawionej przez anime poprzeczce ?Jaki będzie główny motyw gry?Czy pojawią się postacie znane telewizyjnej ekranizacji? Po jej premierze w Japonii długo szukałem jej na rynku,ale byłem cierpliwy..Aż w końcu znalazła się w moim domu .Byłem zadowolony. Odapiłem szybko płytkę. Odrazu powitało mnie animowane intro i ładne menu z przyjaznym i łatwym interfejsem.Po zapoznaniu się ze scenariuszem (Hayami główny bohater,jak zwykle poszukuję wszelkiego rodzaju zarobku,az w końcu udaje mu się dostać świetne zlecenie,mimo to ciągle męczą go wspomnienia z przeszłości.Pracując dla nowej organizacji poznaje nowych przyjaciół. Aż pewnego razu..nie zdradze wam bo popsuje zabawę).Mamy także dużo nowych wstawek których nie zobaczymy w filmie znanym z TV.Wszytkie na najwyższym poziomie (zresztą developerem jest Gonzo,które jest twórcą serii o niebieskiej łodzi). Teraz pora aby przejść do aspektów najważniejszych dla graczy.Grafika gdy podróżujemy po mieście i rozmawiamy z ludźmi przypomina tą z Jet Set Radio (cell shading) i wygląda rewelacyjnie. Gdy natomiast wyruszymy naszą łodzią na podwoną przejażdzkę... zaczyna nam bić mocniej serducho.Piękna grafika podmorskiego dna,masa zatopionych wraków,budynków,miast a przez wodę padają na nas promienie słoneczne..miodzio.Każda arena ma swój klimat,urok i aż chce się je odwiedzać.Do tego dochodzą jeszcze różnego rodzaju stworzenia spotykaną pod wodą.Kraby,rekiny,i inne mutanty świetnie pasują do gry i są ładnie animowane (nie zapomnę walki z potwornie wielką ośmiornicą w mrocznej głebi).Tak samo świetne wrażenie robią wybuchy,pociski i działanie prądów morskich.Ważnym elemetem gry jest to że nasza łódź posiada różnego rodzaju uzbrojenie.A to działka,a to rakietnice,szczypce do holowania,radar i masę innych przydatnych bajerów.Wszystko jest nam potrzebne raz do walki,raz do poszukiwania i wyciągania różnych morskich skarbów.Bardzo spodobał mi się fakt,że gdy za każdym razem wpadamy do głebiń na wyprawę to zawsze czeka nas nowa wyprawa i możemy znaleźć coś innego (wszystko jest losowe!).Aren z czasem jest coraz więc i są coraz większe (przydaje się więc mapa wyświetlana na VMU) i kryją coraz więcej tajemnic ( a to różne ukryte włazy,miejsca itp).Dodatkowo można skorzystać z masy różnych zadań zlecanych przez miejską Gildię.Będąć w środku,możemy rozglądać się w każdą stronę i podziwiać wszystkie śliczne elementy otoczenia w pełnym 3D.Można także łączyć się z miastem w razie kłopotów bo przecież a to może nam zabraknąć tlenu,a to wyczerpią się akumulatory a to nasz pancerz będzie totalnie zniszczoony.Więc pod względem symulacyjnym gra także jest na najwyższym poziomie i bije wszystkie znane mi gry! Nie nabąknę nic o sterowaniu bo lepsze nie mogłoby być! Należy też wspomnieć że Blue Submarine no.6 ma w sobie zawarte rasowe elementy rpg.Tzn. naszą podwodną łajbę możemy wypsoażać w coraz to nowsze silnki,pancerze,akumatory,działka,amunicję i inne akcesoria co wpływa na nasze parametry bojowe oraz ruchowe.Dodatkowo możemy zbierać różne rodzaje przedmiotów i sprzedawać je w sklepie aby zarobić potrzebny szmal. Jeśli chodzi o muzykę i dźwięk to tu kolejne zaskoczenie! Świetnie odwzorowany głos silnika,rakiet,uderzeń itp.Muzyka to poziom który dorównuje filmowemu odpowiednikowi.Czyli są tu i nastrojowe kawałki,motywy bojowe i wiele innych godnych uwagi.
Wszystkie te moje zachwyty dopełnia dodatkowo całkowita nieliniowość gry i swoboda w naszych poczynaniach,masa ukrytych sekretów,bonusowe rzeczy w do odkrycia w opcjach,a nawet dodatkowe questy do sciągnięcia z netu!!!! Powiem tylko tyle,że dawno nie grałem w tak piękny,realistyczy symualtor z wspaniałym scenariuszem i systemem gry. Podsumowując Blue Submarine No.6 "Time & Tide przeszła moje oczekiwania i długo będzię niedościgniona w swej kategori. Hit ,który trzeba sprawdzić nawet jeśli jest w języku japońskim !!! Wielkie brawa dla Segi i Gonzo za wspaniałą pozycję !!

 

[Strony w necie www.gonzo.co.jp & www.sega.jp ]

Producent: Sega / Gonzo
Gatunek: symulator+przygodówka+rpg
Rok Wydania: 2000
Obsługuje: Vmu,Jump Pack,Modem
Memory Card: 36
 + grafika i świetny system gry  -po japońsku
+ masa sekretów i długi czas gry  -brak zapowiedzi kontynuacji 
+ nieliniowa i rozbudowana  
+ klimat anime i scenariusz,wstwki filmowe  
GRAFA

 

MUZA

 

MIÓD

 

OGÓŁEM  9 / 10 

 

Copyright C 2002-2003 M@jk. Wszelkie prawa zastrzeżone. Site design by LaGranda. Best view 1024x768