Zapewne tytuł kojarzy Ci się drogi czytelniku z kultową platformówką rodem z konsoli Nintendo? - jak najbardziej trafne spostrzeżenie! Jednakże SMW to całkowicie inna produkcja wykorzystująca jedynie grafikę i głównego bohatera z Super Mario Bros. 3, a sama rozgrywka tylko z pozoru przypomina dzieło Big N. Całość jest portem amatorskiej gierki wydanej niegdyś na komputery klasy PC i konsolę X-Box. Myślisz że to klasyczna platformówka, w której przemierzając kolejne poziomy, należy zbierać setki porozrzucanych, gdzie niegdzie złotych monet, posiłkując się po drodze grzybkami mającymi wpływ na wzrost sylwetki twojej postaci? - nic bardziej mylnego! Bowiem gra należy do gatunku "deathmatch`owych naparzanek" (Multiplayer do 4 graczy jednocześnie, dostępne są także boty) z tym że, eliminacja przeciwnika polega na skoczeniu mu na głowę. Tradycyjnie, kto zaliczy więcej udanych "stomp`ów" ten wygrywa pojedynek. Zabawę umila fakt dostępnych kilku alternatywnych trybów zabawy (np. klasyczny deathmatch do wybranej liczby "frag`ów", pojedynek czasowy wyłaniający zwycięscę po 30 sek. czy charakterystyczny "GetTheChicken" gdzie jedna z osób jest tzw. kurczakiem, a pozostali gracze mają za zadanie dorwać owego zwierzaka. Należy stawić czoła przeciwnikom utrzymując jednocześnie jak najdłużej ową "rangę", która zostanie przekazana pierwszej osobie której uda się "nadepnąć" kurczakowi na głowę). Ponadto w grze dostępnych jest ponad 50 odmiennych aren, na których można toczyć swoje batalie (dodatkowo można stworzyć swoją własną mapkę, za pomocą specjalnego edytora na PC). Pomimo że w grze nie uświadczysz żadnej muzyki, to klimat dodatkowo podbudowuje zawarcie weń charakterystycznych powiedzonek z gry Unreal Tournament. Tajemniczy głos znakomicie podkręca atmosferę wypowiadając kwestie adekwatne do wydarzeń na ekranie (Prepare to Fight! Double Kill czy Perfect - dają rade!). Podsumowując zabawa jest przednia, zwłaszcza jeśli znajdzie się kilku równorzędnych graczy do wspólnego "skakania". Myślę że pomimo iż zabrakło tutaj jakichkolwiek powerup`ów i mega-fachowej oprawy graficznej (mamy za to niezły oldskul) to atutem będzie tutaj podobnie jak w popularnym "Małyszu" - prostota rozgrywki, po prostu zasiadasz i grasz, a całość naprawdę wciąga! To prawdopodobnie najlepszy "Party Game" wśród amatorskich produkcji na DC - gorąco zachęcam wszystkich do sprawdzenia tej gierki, zwłaszcza jeśli się ostatnio się bardzo nudzicie.

==[ DOWNLOAD ]==

Pliki binarne + edytor map

Obraz płyty DJ

Obraz płyty NERO

Pakiet SBI (DI)