SEGA DREAMCAST SITE

RECENZJE
Crazy Taxi 2 [ by
Fryt@ ]


Obok 18 Wheelera, Crazy Taxi była tą grą która zaważyła o kupnie przeze mnie Dreamcasta. Fart chciał, że gdy już stałem się szczęśliwym posiadaczem "makarona" na rynku królowała druga część "szalonej taksówki" którą oczywiście niezwłocznie kupiłem. Zapraszam więc do przeczytania recenzji mojej pierwszej gry na naszą ukochaną konsolę!

W sumie może zacznę od tego, że Crazy Taxi 2 jest niczym innym jak pierwszą częścią tyle, że z nowymi miastami, kierowcami (Slash, Iceman, Cinnamon i Hot-D), nowym trikiem (Crazy Hop, czyli skaczące zawieszenie dzięki któremu możemy dosłownie przeskakiwać nad innymi autami!) i kilkoma (choć bardzo urozmaicającymi rozgrywkę) usprawnieniami.

Crazy Taxi jest oczywiście konwersją z automatu, a więc zasady rozgrywki muszą być bardzo proste:) Nie inaczej jest w tym przypadku - podjeżdżamy do klienta, on mówi nam dokąd mamy jechać i ruszamy. Tak po prostu?:) Oczywiście, że nie:) Cały patent polega na tym, że za każdy mrożący krew w żyłach manewr klient płaci nam napiwki. Niebezpieczny manewr w tej grze oznacza jak najbliższe przejeżdżanie obok innych samochodów, wykonywanie efektownych i długich powerslajdów czy też Crazy Hopów. Do tego pozostaje jedynie zmieścić się w czasie. W założeniach wszystko jest proste - w rzeczywistości tak nie jest:)

Do gry dodano jednak parę nowych pomysłów. Są nowe miasta - Around Apple oraz Small Apple. Pierwsze to jakby wielka metropolia składająca się z 3 części połączona długimi mostami. Druga to coś na wzór centrum wielkiego miasta. Względem pierwszej części daje to nam możliwość różnorodnego przejechania trasy a dzięki Crazy Hopom będzie to o wiele szybsze. Do tego dochodzi jeszcze możliwość zabrania do nawet czterech pasażerów jednocześnie co bardzo znacząco podnosi napiwki. W każdym mieście możemy jeździć według oryginalnych zasad znanych z automatów (każdy klient to dodatkowy czas) bądź przez 3, 5 lub 10 minut. Na tym nie koniec nowości! W ręce graczy oddano tryb Crazy Piramid w którym gracz wypełnia różnorakie zadania (na przykład skacze ze skoczni niby Adam Małysz!:) Szkoda, że jest to jednak nieco zbyt proste. Pozostał jeszcze do wymienienia tryb Replay w którym możemy oglądać nasze szalone przejazdy.

Tradycyjnie na koniec wspomnieć muszę o oprawie. Jak dla mnie jest ekstra! Gra nigdy nie zwalnia (poza jazdami po trawie) a grafika jest bardzo kolorowa i przejrzysta. Mnie na przykład bardzo podobało się wierne odwzorowanie samochodów jeżdżących po mieście. Z kolei dźwięk to klasa sama w sobie! Nasz taksiarz co róż sypie komentarzami, klienci ze strachu krzyczą a podczas gry słuchamy utworów The Offspring (jeden z najlepszych zespołów Świata!) Do tego miód, miód, miód!!! Jak dla mnie ta gra w ogóle się nie nudzi pomimo, że dość ostro w nią szpilam od czasu kupna Dreamcasta. Duży wpływ na to ma mnogość trybów gry o czym już wspominałem. Bicie kolejnych rekordów nadal sprawia mi wielką frajdę.

Podsumowując Crazy Taxi 2 jest grą niezwykle udaną choć zbyt mało tu nowości. Szkoda, że wbrew zapowiedziom nie dodano trybu Multiplayer - gra by wtedy rządziła a tak jest tylko ekstra:) Dla fanów serii ocena proponowana przeze mnie. Reszta niech odejmie jeden punkt (tak jest najbardziej obiektywnie). Ci z kolei którzy nie mieli wcześniej do czynienia z pierwszą częścią a gra spodobała im się od pirwszego wejrzenia mogą nawet podnieść ocenę nawet o cały jeden punkt!

Producent: SEGA / Hitmaker
Gatunek: Szalone wyścigi
Rok Wydania: 2001
Obsługuje: VMU, 1 player, Jump-Pack
Memory Card: 24 bloki
 + Pomysł  -Żbyt mało zmina względem "jedynki"
+ Miodność  
+ Oprawa Audio - Video  
   
GRAFA

 

MUZA

 

MIÓD

 

OGÓŁEM  7.5 / 10 

Zdaniem M@jk`a;

Wprowadzenie do drugiej części gry skoków, moim zdaniem grze wyszło na dobre, znakomicie sprawują się także nowe "techniki" Crazy Dash, Crazy Drift, Crazy Hop/Wall Climb (właściwie tylko poprawne używanie ich gwarantuje ocenę S-klasy! oraz potężne "napiwki"). Nie wiem czy wiecie ale w CT2 występują także "stara ekipa" z jedynki!. "Wystarczy" przejść całe Crazy Pyramid (są tacy? - bo mi się udało! - zapraszam do działu Solucje). Gra kultowa i równie dobra (a może nawet lepsza) jak cz.1. Jedyne co mogę zarzucić autorom to wrzucenie zbyt małej liczby utworów muzycznych jakże kultowej kapeli Offspring...

OCENA 9.5\10

 

Copyright C 2002-2003 M@jk. Wszelkie prawa zastrzeżone. Site design by LaGranda. Best view 1024x768