RECENZJE
Quake ]|[ [ by Emisio
]
|
Gra legenda - znana
chyba każdemu Pececiarzowi, wyszła także na konsole. Jedną z tych,
na której Kłej się ukazał jest oczywiście nasz Dreamcast. W odróżnieniu
od pierwszych dwóch części nie ma tu żadnej fabuły - od razu
walczymy, lutujemy we wszystkich i myślimy tylko o tym, jak by tu zarąbać
przeciwnika.
Opcji gry jest bardzo wiele - możemy zagrać w trybie który jest
substytutem (nieudolnym zresztą) single playera. Ot po prostu
przechodzimy coraz to nowe plansze z przeciwnikami, by w końcu zostać
nagrodzonym dodatkami (nie wiem jakimi, bo najpierw trzeba przejść
mini gierkę na VMU, a ja nie mam VMU :-)). Jest też Multiplayer, który
jest głównym rdzeniem gry. Możemy pobawić się w kilku trybach:
FFA (czyli każdy na każdego) , Team (wiadomo - 2 na 2, albo 3 na 1),
Tournament (turniej, jeden na jednego każdy z każdym :-)) i CTF
czyli Capture the Flag (należy przechwycić flagę przeciwnika,
znajdującą się w jego części mapy). Ale to jeszcze nie koniec -
możemy grać także przez net. Grałem i muszę powiedzieć, że
rozwalili mnie bez problemu - grałem na padzie, a poza tym były
spore lagi. Jednak dobrze, zę jest taka możlwość zabawy. Jak już
powiedziałem, gra została stworzona praktycznie tylko do tego by grać
w kilka osów. No i zonk - naraz na arenie może znajdować się max.
4 graczy. I o ile na mniejszych mapkach to nie problem, o tyle na większych
czasami ciężko znaleźć przeciwnika (zwłaszcza jak gra się w
teamach). Wiadomo wam także, że gra obsługuje myszkę i klawiaturę.
Jednak cena takiego zestawu jest zdecydowanie za wysoka i tylko
maniacy go kupią (no jednym DC może grać tylko dwóch graczy wyposażonych
w zestaw mysz+klawiatura). Dopełnieniem wszystkiego jest konfiguracja
własnej postaci (nawet sporo skinów, ale to i tak kropla w morzu w
porównaniu do PC), można także ustawić swoje sterowanie i głośność
dźwięku.
Od strony technicznej QIII prezentuje się wspaniale. Co prawda mam go
w sumie od niedawna (fajny rym :-)) (thx. dla Piotrka), ale przecież
gra ukazała się z 1,5 roku temu. Modele postaci są dopracowane
(niektóre tylko poruszaja sie trochę dziwnie), świetne wrażenie
robią także tekstury - są zróżnicowane, prawie na wszystkich występuje
bump-mapping (chropowatość), gdy kroczymy po wodzie, ta "mąci"
się. Efekty świetlne są także bardzo realistuczne - lecąca
rakieta rozświetla ściany i podłogę jak "trza",
pochodnie na ścianach też są poprawnie wykonane, każda postać
rzuca cień itp. itd. Za wadę można uznać natomiast to, że w
multiplayu ikonki energii i broni są 2d!!! Trochę głupio to wygląda...,
a dziwi mnie też to, że gdy ekran dzieli się na części to, trochę
ekranu jest niezagospodarowane. Dźwięk jest dobry - cały czas
towarzyszy nam taki fajny Rock, pasujący do klimatu (no chyba, że wyłączymy
muzykę :-). Same efekty dźwiękowe są nienaganne - efekty wystrzałów
jak trzeba, jęki umierających też (chociaż nigdy sam nie słyszałem,
jak ktoś ginie :-)). Oprawa jest bardzo dobra, ale nie jakaś doskonała
czy coś - po prostu bardzo rzetelna koderska robota.
To moze ja coś o broniach, mapach itp.? No to mamy kilka pukawek -
zwykły Machinegun, Shotgun, jest oczywiście Rocket i Granade
Launcher, Pulse Rifle strzelający plazmą, Railgun (wymagający
niezwykłej precyzji, bardzo trudna broń do opanowania przez gracza
grajacego na padzie) no i BFG (Big Fucking Gun :-)), a jest też
Gauntlet (coś w stylu kastetu). KAŻDĄ bronią można zabić
przeciwnika, czasami tylko trzeba się trochę bardziej nabiedzić.
Map mamy sporo - ze trzydzieści pięć, większość z nich została
zmieniona w stosunku do wersji PC. Są mniejsze i łatwie poruszać się
w nich joypadem. Ja bardzo lubię tę pierwszą, na której znajdują
sie te figury wojowników i superancko wykonany język (!!!). Słówko
o Botach - śą albo bardzo głupie, albo genialne... hmmm, ktoś tu
chyba nie dopracował zbytnio sztucznej inteligencji. Co do sterowania
- na początku wydaje się dziwne, ale da się jakoś przyzwyczaić.
Byłbym zapomniał - są jeszcze takie odznaczenie które gracz
dostaje za np. zdobycie 100 fragów, czy zabicie 2 przeciwników w 1
sekundę, albo zastrzelenie opnenta z Railguna w ruchu i tak dalej.
Podsumowując - gra bardzo dobra z przebłyskami geniuszu, ale
wszystko psuje to, że na arenie mogą być tylko 4 osoby... Gdyby tak
połączyć oprawę QIII i multiplayera z Unreal Tournament to wyszłaby
gra wybitna, a tak, w moich oczach, Kłej zasługuje na...
Ogółem - 8.5!!!
Uzasadnienie mam takie -
fajowa gra o praktycznie nieskończonym czasie grania, ale jednak
gdyby ten multiplej był ciut bardziej dopasiony, to byłoby znacznie
lepiej. Dla tych, którzy mają net (najlepiej broadband i LAN Adapter
do DC) mogą dodać sobie oczko do ostatecznej oceny gry. Peace ;-))))
|
|